Polecane opowiadania - część 1

Cześć i czołem!

Blog kiedyś, mam nadzieję, rozkręci się, ale jak to się mówi, początki są najtrudniejsze.

Tak czy siak, zapraszam Was na pierwsze wydanie "Polecanych opowiadań", czyli to, co będę wam polecała :) 

Długo zastanawiałam się nad wyborem, ponieważ na Wattpadzie przeczytałam mnóstwo opowiadań, zarówno tych świetnych jak i tych beznadziejnych, ale myślę, że dokonałam właściwego wyboru ;-)

A więc, pierwsze opowiadanie na mojej liście nosi tytuł "Plotkara"! :D Jest ono autorstwa użytkowniczki Szarada (na Wattpadzie oczywiście!). Więc ja może, ten tego, dam wam linki:

Konto Szarady: KLIK
"Plotkara": KLIK

A teraz opisik i coś ode mnie :)

Drodzy poszukiwacze pikantnych i smakowitych ploteczek,
Minęło wiele czasu od kiedy nikt inny jak cudowny, zielonooki łamacz kobiecych serc - mam na myśli nikogo innego jak Harrego Styles'a (oczywiście!) - zawitał ponownie do naszej pięknej stolicy - Londynu. Tak jak zawsze, spodziewamy się po nim nieprzyzwoitych imprez i tylko tego, co smakowicie gorszące. 
Kogo tym razem w sobie rozkocha? Czy ponownie powstanie piosenka na jego temat? Czy fanki będą mdlały z zachwytu na jego widok?

Jestem tutaj tylko i wyłącznie dla waszej niepohamowanej ciekawości. Kto inny jak ja, potrafi spełnić wasze najszczersze marzenia? 
Kocham Was, dlatego też, zrobię coś, czego nikt inny dla was nie zrobił.

Znajdę go, rozkocham w sobie i każdy, nawet najdrobniejszy szczegół, opiszę. Miejmy tylko nadzieję, że jego małe, słodkie serduszko to wytrzyma.

Trzymajcie się i pamiętajcie: ściany mają uszy, a każda, nawet największa ciemność, może skrywać aparaty z fleszem.

XOXO
Plotkara

--------------------------------------------------------------------------------
-Lily idziesz? - kliknęłam na guzik wyślij i moja notka została natychmiastowo opublikowana na jednej z najpopularniejszych stron plotkarskich na świecie. Moja tożsamość była moim najcenniejszym i najbardziej strzeżonym sekretem.
-Tak! - zamknęłam laptopa z cichym kliknięciem. Przesunęłam czerwoną szminką po raz kolejny po moich ustach i przeczesałam palcami sprężyste loki na mojej głowie. - Grę czas zacząć.

Od razu uprzedzam, że wzięłam tylko kopiuj - wklej, a prawda autorskie są zastrzeżone dla autorki opowiadania :)

A teraz notka na ten temat.

Opowiadanie od początku wydaje się ciekawe, bo fabuła jest dość oryginalna i można się tym zainteresować. Szarada rzadko popełnia błędy - jakiekolwiek - może jedynym minusem jest to, że jest brak spacji po myślniku, jak zaczynają się dialogi. Zauważyłam, że wiele osób ich tam nie stawia, ale czepiać się nie będę, bo zaraz zaczniecie czepiać się i mnie, a tego wolałabym uniknąć. Oprócz tego, autorka pisze rozbudowane opisy, co jak na mój gust jest wielkim plusem, rozdziały są raczej dłuższe, ale uwierzcie, jak zaczynacie czytać to bardzo szybko wam mijają! Akcja rozkręca się, moim skromnym zdaniem, w odpowiednim tempie, bo nie za szybko i nie za wolno. Ogólnie, moim zdaniem jest to jedno z lepszych opowiadań i liczę, że zbierze jeszcze większe sukcesy niż dotychczas.

Jeszcze tak się wtrącę, że dziękuję za zgodę na umieszczenie tego opowiadania na blogu :) Jak się kiedyś go rozkręci, to może przyniesie to jakieś plusy haha

OK, napisałam chyba wszystko co chciałam, także  P O L E C A M to cudne opowiadanko, a teraz spadam, bo robi się późno! ;-)

Wasza i tylko Wasza,
PaullaKz x